Nie da się już nie zauważyć wielkiej fali biegaczy na ulicach polskich miast. Bieganie się poleca i propaguje w mediach. Coraz więcej maratonów dla amatorów lub biegu dla mieszkańców organizowanego w jakiejś słusznej sprawie. No i bardzo dobrze. Coraz więcej ludzi w Polsce uprawia sport i w piątek wieczorem idzie pobiegać lub pograć w tenisa zamiast siedzieć w barze, oglądać mecz i pić piwo.
Do biegania trzeba jednak odpowiednio się przygotować ponieważ w brew pozorom jest to bardo kontuzyjny sport. Ucierpieć mogą zwłaszcza stawy kolanowe. W mieście biegamy najczęściej po twardej betonowej nawierzchni chodnika. Jest to bardzo niekorzystne dla naszych stawów. Jeśli więc mamy taką możliwość to warto zdecydować się na bieganie gdzieś poza miastem, w lesie lub drogą polną gdzie nasze stopy będą miały styczność z miękkim trawiastym podłożem lub ziemią.
Warto również uzupełnić wiedzę na temat rozgrzewek i treningów. Dla naszego serca bezpiecznie będzie zachować zasadę stopniowego wydłużania biegu. Najlepiej zacząć od pięciu minut jeśli jest pierwszy sport, który decydujemy się uprawiać po długiej przerwie.